Jeśli chcesz źródło odnaleźć , musisz iść pod prąd, do góry…
Jan Paweł II, Tryptyk Rzymski
20 października 2016 roku czterdziestu siedmiu uczniów wraz z opiekunami (p. Agatą Michałowską, p. Asią Robaczewską, p. Teresą Ślebiodą oraz s. Marią Faustyną) wyjechało ,,pod prąd”, zmierzali ku górze i dotarli prawie w góry, bo do Krakowa. Podążali śladami Patrona naszej szkoły, świętego Jana Pawła II.
Swoją podróż rozpoczęli wczesnym rankiem. Niewyspani, ale otwarci na nowe wrażenia, wyruszyli na podbój świata, nie bojąc się przeszkód. W ich sercach i umysłach było sporo miejsca na nowe doświadczenia.
Przez całą pielgrzymko – wycieczkę towarzyszył im deszcz. No cóż, papież, Karol Wojtyła powiedział kiedyś: ,,Z cukru nie jesteśmy, bierzmy się do dzieła”. I tak faktycznie było. W strugach deszczu zmierzaliśmy ku Matce, którą tak bardzo umiłował sobie nasz Patron, której zawierzył całe swoje życie – ,,Totus Tuus”. Stojąc przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej, powierzaliśmy Jej nasze plany, marzenia. Następnie zatrzymaliśmy się w Wadowicach. Zwiedziliśmy Dom Rodzinny Karola Wojtyły. Poznaliśmy historię jego życia, mieliśmy okazję zobaczyć archiwalne zdjęcia, świadectwo dojrzałości Karola Wojtyły i oczywiście skosztowaliśmy wadowickich kremówek, na które Papież chodził wraz z kolegami po maturze. Każdy ślad Ojca Świętego napawał nas dumą, radością i wiarą.
Nocowaliśmy w Sanktuarium Matki Bożej Kalwaryjskiej. Wrażenia nie pozwalały nam zasnąć. Rankiem podziwialiśmy w kościele liczne wota, które były wyrazem wdzięczności ludzi za otrzymane za pośrednictwem Matki Bożej Kalwaryjskiej łaski.
Czuliśmy magię tego miejsca, to tu bowiem młody Karol przyjeżdżał na modlitwę ze swoim ojcem i to właśnie tutaj, po starcie swej rodzonej matki, Karol Wojtyła dokonał aktu zawierzenia siebie Maryi.
Potem był Kraków – Centrum Jana Pawła II na Białych Morzach. Na tych terenach Karol Wojtyła w czasie II wojny światowej pracował w kamieniołomach, w Solvayu. Zobaczyliśmy na własne oczy pokrwawioną sutannę papieską – relikwię z 13 maja 1981 roku po zamachu na życie Ojca Świętego. Mieliśmy również możliwość podziwiać Kościół wybudowany na planie ośmiokątu, w taki sposób, że ołtarz znajdował się w centrum, a ławki dla wiernych wokół Ołtarza. Zobaczyliśmy przepiękne mozaiki, poznaliśmy życie i historię Wielkiego Papieża, zwiedzając kapliczki, które ukazywały epizody z życia Jana Pawła II (góralski, sercański etc.).
Wstąpiliśmy także na chwilę do światowego centrum kultu Miłosierdzia Bożego, do Łagiewnik, gdzie Papież konsekrował Bazylikę Miłosierdzia Bożego i wspólnie odczytaliśmy akt zawierzenia świata Miłosierdziu Bożemu. Zatrzymaliśmy się również przy celi zakonnej świętej Siostry Faustyny, którą Jan Paweł II kanonizował. Zobaczyliśmy habit tej wielkiej polskiej mistyczki, narzędzia pokutne itd. W ulewie wróciliśmy do centrum Krakowa, krzepiąc ciało herbatą i smacznym obiadem.
Szkoda, było wracać do domu. W autokarze oglądnęliśmy film ,,Życie jest piękne” oraz ,,Niebo istnieje naprawdę”. W końcu znużeni zasnęliśmy. Obudziliśmy się przed północą przed budynkiem szkoły. Szczęśliwi i pełni wrażeń wróciliśmy do swoich domów.
