Krzysztof Lewandowski
Ma 17 lat, głowę pełną pomysłów i chęci. Bardzo dobry uczeń Liceum nr 5 w Toruniu, absolwent Gimnazjum Salezjańskiego, ratownik medyczny, planował zostać lekarzem. Pływa pod żaglami, każdą zimę spędza na snowboardzie. Gra na gitarze i pianinie, komponuje muzykę. Po wypadku – leży w szpitalu, walczy o życie. To, czy będzie chodzić – to ciągle niewiadoma …
12.05.2016 – samochód czołowo uderza w Krzysztofa
Krótko po powrocie ze szkoły, w Krzysztofa, jadącego skuterem w Silnie, 2 km od domu uderzył czołowo samochód Audi A4 kierowany przez 26 letniego pirata pędzącego tam, gdzie było ograniczenie do 60 km/h. Na skutek nadmiernej prędkości samochód wypadł na łuku drogi na przeciwległy pas i uderzył w skuter, miażdżąc go doszczętnie. Krzyś po wypadku nie czuł nóg…
Walka o życie, wiele tygodni w szpitalu
Natychmiast po wypadku Krzyśka przewieziono do szpitala w Toruniu, gdzie po pierwszych badaniach natychmiast przetransportowano do Bydgoszczy. Tam przeszedł pierwszą z kilku wielogodzinnych operacji. Z kręgosłupa usunięto fragmenty połamanego kręgu, zastępując go implantem. Zaczął się obrzęk mózgu, pojawiły się trudności w oddychaniu. Walka o życie trwała trzy tygodnie.
Najważniejsze – leczenie i rehabilitacja
Po trzech tygodniach Krzysiek ciągle jest na oddziale Intensywnej Terapii. Zrobiono tracheotomię, wycięto śledzionę, zespolono złamane w 100% udo. Zoperowano potrzaskaną rękę. Obite płuca dopiero teraz zaczynają dawać cień optymizmu na poprawę. Czy Krzyś będzie kiedykolwiek chodził – wg specjalistów okaże się dopiero po pół roku. Teraz trzeba robić wszystko, by mu pomóc…
Przed Krzysztofem teraz najważniejsze – leczenie i rehabilitacja. Kwoty, które są z tym związane są bardzo wysokie. Mając to na uwadze, rodzice zwracają się do nas prosząc o pomoc materialną.
Festyn osiedlowo-parafialny 18.06.2016
Odpowiadając na apel rodziców, nauczyciele Gimnazjum nr 3 zorganizowali zbiórkę pieniędzy na leczenie i rehabilitację Krzysztofa w czasie corocznego festynu. Pan Tomasz Chudzik użyczył dwa gokarty, z których dochód został w całości przekazany na konto wskazane przez rodziców Krzysztofa. Kwota zebrana wyniosła 310 zł. Ponadto gimnazjaliści podczas zakończenia roku szkolnego zebrali 133,04 zł. Bardzo dziękujemy panu Tomaszowi za dostarczenie pozytywnych emocji związanych z wysiłkiem fizycznym na świeżym powietrzu, a wszystkim ofiarodawcom za hojność.